sobota, 19 maja 2012

Magda Szabó „Tajemnica Abigél”


  „Tajemnica Abigél” Magdy Szabó to powieść młodzieżowa. Jej świetna adaptacja doprowadziła niegdyś niejedno dziewczęce serce do stanu palpitacji. Jako, że jestem w wieku tejże adaptacji, to mnie jakoś ominęła abigélomania. Teraz trochę mi z tego powodu smutno, ale ma to też swoje niezaprzeczalne plusy – z prawdziwą ciekawością zasiadłam do czytania o losach Giny i jej koleżanek. Ba! Zarwałam noc, żeby się dowiedzieć, jakie będzie rozwiązanie tajemnic pensji dla dziewcząt imienia biskupa Matuli.
Na Węgrzech, jak i w całej Europie trwa II wojna światowa, jednak jej okrucieństwa nie dotknęły jeszcze nastoletniej Giny, córki generała Vitaya. Dziewczynka oddaje się wszelkim radościom życia – chodzi do szkoły, bywa na tanecznych wieczorkach organizowanych przez trzpiotowatą ciotkę Mimó, przeżywa właśnie pierwszą miłość. Nagle jej nastoletni świat się wali – jej francuska niania musi wyjechać z Pesztu, a samą Ginę ojciec odsyła w nieznane miejsce – dziewczynka trafia na pensję biskupa Matuli – kalwińską placówkę wychowawczą, o wyjątkowo surowej regule.
Krnąbrna Gina ma problemy z odnalezieniem się w nowym świecie. Denerwują ją surowe zasady, nie może dogadać się z koleżankami, nie może znieść zaprzyjaźnionej ze szkołą byłej wychowanki Mici Horn, a do tego te dziecinne legendy... Pensjonarki wierzą, że wszelkie problemy, które powierzają stojącemu w ogrodzie posągowi Abigél są rozwiązywane. Dziewczynka próbuje zrobić wszystko, żeby ojciec zabrał ją do domu. Kiedy w końcu poznaje powody, dla których generał umieścił ją w tak odludnym miejscu, wszystko się zmienia. Od tej pory Gina staje się pełnoprawną uczestniczką życia w pensji.
Książkę Magdy Szabó czyta się z ogromną przyjemnością. Działania Giny mogą irytować, ale czegóż wymagać od nastolatki. Nie wiem, jak każdy z nas zachowałby się w obliczu zasad panujących na purytańskiej pensji. Część z nich była tak irracjonalna, że z pewnością też byśmy się przeciwko nim buntowali.
„Tajemnica Abigél” nie jest zwykłym czytadłem dla nastolatek, jest opowieścią o wchodzeniu w dorosłość w niezwykle trudnym okresie historii. Dziewczynki dopiero uczą się rozróżniać przyjaciół od wrogów, a bohaterów od tchórzy. Ta trudna lekcja sprawia, że dzięki niej wychowanki pensji Matuli wchodzą w dorosłe życie, jako dojrzałe, w pełni przygotowane do życia młode kobiety.
Książka Magdy Szabó jest nieco zabawną, nieco nostalgiczną powieścią o dorastaniu. Bardzo mi się podobała i uważam, że warto ją przeczytać. 

Magda Szabó, Tajemnica Abigél, Wydawnictwo Bona, 2012

Recenzja dla Szczecinczyta.pl


16 komentarzy:

  1. Czytałam tę książkę, kiedy byłam w wieku Giny. Cudna książka, naprawdę warta przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chciałabym przeczytać tę książkę, ale jakoś w bibliotekach nigdzie nie mogę jej dostać... :( Może mi się w końcu uda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz wyszło nowe wydanie, więc łatwiej będzie ją dostać :)

      Usuń
  3. Gdzieś już słyszałam o tej książce. Dzięki za przypomnienie o niej.

    OdpowiedzUsuń
  4. Brzmi zachecajaco, jak gdzies na nia trafie, to bedzie moja ;-)).

    OdpowiedzUsuń
  5. Od wczoraj co chwilę wpadam gdzieś na wzmiankę o tej książce - to chyba znak ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam książkę kilka lat temu. Czytałaś może 'Sarenkę' Magdy Szabo? Poszukuję tej książki, ale ciężko ją dostać :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam ją 100 razy dziecięciem będąc. Wolę nie wracać.

    OdpowiedzUsuń
  8. o, w gazecie jest art. o Abigeil: http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,96856,11747385,__Tajemnica_Abig%C3%A9l___Magdy_Szabo.html

    OdpowiedzUsuń