books on my mind: Paulina Młynarska "Jesteś wędrówką"

poniedziałek, 23 lipca 2018

Paulina Młynarska "Jesteś wędrówką"



Mam wiele szacunku i sympatii dla pani Pauliny  Młynarskiej. Jest ona dziennikarką, felietonistką, autorką książek, ale także dojrzałą, mądrą kobietą. Dzięki swojej odwadze, zamiłowaniu do podróży i ciekawości świata znalazła ona swoją drogę w życiu. Jest organizatorką wyjazdowych warsztatów Miejsce Mocy. Odbywają się one w egzotycznych, mistycznych miejscach. Są to połączone zajęcia jogi, medytacje, ale przede wszystkim czas, jaki każda kobieta może poświecić sobie. Bardzo przemawia do mnie idea kobiecego wsparcia i mam nadzieję, że kiedyś uda mi się pojechać na jeden z warsztatów. Póki co, znajduję sobie wymówki :)
W swojej najnowszej książce "Jesteś wędrówką" Paulina Młynarska zachęca czytelniczki, żeby wyszły ze swojej strefy komfortu i wyruszyły na poszukiwanie siebie. Nie ma tu na myśli plażowania w najmodniejszych, przepełnionych kurortach, ale zanurzanie się w klimat odwiedzanego miejsca. Autorka snuje opowieść o wielkiej podróży po Europie, którą odbyła jako dziecko z mamą i siostrą. Poznajemy trudne początki emigracji 16-letniej Pauliny do Paryża. A potem kolejne przystanki w drodze ku dojrzałości. Szczególnie ważna jest dla mnie uwaga o znajdowaniu przyjemności w każdym z elementów wyprawy. Nie liczy się tylko cel, ale liczy się również droga. Żadna minuta spędzona na docieraniu do punktu docelowego nie jest stracona. Możemy smakować ją i czerpać z tego radość. Autorka dzieli się z nami swoimi spostrzeżeniami na temat modnych turystycznych miejscowości, motywacji  i określania swoich podróżniczych preferencji, czy niezbędnego ekwipunku. Mamy też rozdział poświęcony planowaniu podróży dookoła świata. Na koniec autorka rekomenduje inspirujące blogi o tematyce podróżniczej. 
Z całą sympatią dla Pauliny Młynarskiej, ale nie do końca rozumiem cel, w jakim ta książka powstała. Nie jest to typowy poradnik motywacyjny, ani praktyczny przewodnik po planowaniu podróży. Zawiera sporo wskazówek, jednak nie jest to nic, czego nie znaleźlibyśmy w sieci. Rozdział o planowaniu podróży dookoła świata jest zaczerpnięty z jednego z polecanych blogów. Całość czyta się sympatycznie. Jest jak gawęda podczas wieczornego spotkania przyjaciół, przetykana dość oczywistymi radami. Jeśli taki był cel, to został osiągnięty. Niestety mam wrażenie, że pisanie szło, jak po grudzie. Nie ma w tym lekkości i pazura znanego z felietonów pani Pauliny. No i niestety jedna rzecz autorka w negatywny sposób pisze o osobach oceniających innych. W tej samej części książki bezpardonowo ocenia i szufladkuje innych uczestników zajęć jogi. Paradoks? Brak konsekwencji? Szkoda. 
Podsumowując, zawsze warto przeczytać książkę i wyrobić sobie o niej opinię. "Jesteś wędrówką" jest sympatycznym drogowskazem do radości podróżowania. Całość okraszona jest zdjęciami uśmiechniętej autorki. Bardzo cieszę się, że znalazła ona swoje miejsce w życiu. Jeśli jednak mamy do wyboru wydać 28 zł na tę książkę, to, idąc za radą autorki, lepiej odłożyć je na konto przyszłej podróży.

Paulina Młynarska, Jesteś wędrówką, Prószyński i S-ka, 2018, s. 256

3 komentarze:

  1. Nie planuję sięgać po tę książkę.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lepiej planuj wakacyjną wyprawę :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Będę mieć tę książkę na uwadze, pani Paulina to bardzo pozytywna postać :)

    OdpowiedzUsuń