No cóż.. plany były ambitne. Planując urlop widziałam słońce, śpiewające ptasiory, trawę lub plażę i ksiażki, książki, książki. Rzeczywistość okazała się inna i na urlopie zdążyłam przeczytać tylko półtorej książki. Wynik nie jest powalający. Do tego, zaraz po powrocie, zabrałam się za nadrabianie zaległości pourlopowych i czytanie zeszło na dalszy plan. Takie właśnie bywa życie - nijak ma się do naszych planów.
W tym miesiącu nawet nie próbuję się oszukiwać. Stosik owszem jest, bo nowe książki cały czas pojawiają się na mojej półce. I tu muszę dodać, że nawet nie podejrzewam, że ktoś je podrzuca. Żart bierze się z faktu, że ostatnio moi rodzice zadzwonili do mnie z poważnym oskarżeniem - podejrzewali, że podrzucam im książki do biblioteczki. No skąd ten pomysł? :D
A jakie mam nowości w maju? Pierwsza od góry jest "Trucicielka" Erica-Emmanuela Schmitta. Dostałam ją w ramach wymiany na szczecińskiej grupie wymianowej. Następne są dwie pozycje z serii Gorzka czekolada Media Rodzina - "Jeszcze tylko jeden nieboszczyk" Ramiro Pinilli oraz "Kto sieje wiatr" Nele Neuhaus. Obie są ładnie wydane i idealnie komponują się z kolorami w moim domu. "Pakt z diabłem" Fabrizio Calviego i "Proces Eichmanna" Deborah Lipstadt kupiłam w mega promocji na Fabryka.pl. Zamówiłam jeszcze książkę o spotkaniu w Wannsee, jednak okazało się, że zabrakło jej już w magazynie. Wielka szkoda. "Przetrwałam" Evy Mozes Kor i Lisy Rojany Buccierii oraz "Nadzieja po Dachau" Joeala Sacka to również zdobycz ze szczecińskiej wymiany. Wiele dobrego czytałam o "Diable w wielkim mieście" Erika Larsona. Bardzo ucieszyłam się, kiedy okazało się, że najlepsza-z-bibliotek ma ją na stanie. Mam słabość do Joyce Carol Oates. Trudno uznać jej książki za lekkie i przyjemne, jednak z całą pewnością są dobre. "Moja siostra, moja miłość" to kolejna zdobycz wymianowa. Tym razem z grupy ogólnopolskiej. No i ostatnia zdobycz to książka Doroty Simonides "Dlaczego drzewa przestały mówić?".
Nie łudzę się nawet, że dam radę w czerwcu przeczytać wszystkie te książki. Jednak mam nadzieję, że czerwiec będzie wydajniejszy niż maj. Chociaż z drugiej strony coś za coś, a ten maj był wyjątkowo piękny :)
Pozostaje mi życzyć Wam wspaniałego czerwca, słońca, trawy, śpiewu ptaków i wiele, wiele czasu na lekturę :)
Przyjemnej lektury.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŻadnej z tych książek nie czytałam, ale muszę powiedzieć, że ostatnio bardzo polubiłam Oates. Przez wiele lat unikałam jej książek, a kiedy niedawno przeczytałam "Bestie", zrozumiałam, że będzie to jedna z moich ulubionych pisarek. W kolejce czeka już "Nadobna dziewica" i na pewno sięgnę po kolejne książki tej pisarki. Jestem więc bardzo ciekawa, co napiszesz o "Mojej siostrze" :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj "Córkę grabarza" :)
UsuńWspaniały bukowy zestaw i nie ma co się zamartwiać nieczytaniem, bo przynajmniej odpoczęłaś troszkę :) Pięknego i zaczytanego czerwca! :D
OdpowiedzUsuńP.S. A ja podsumowuję jutro :D
Ależ skąd pomysł, ze się zamartwiam? Miałam piękne wakacje :)
UsuńPiękne nabytki. Udanej lektury.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń"Trucicielkę" bardzo chciałabym przeczytać :D
OdpowiedzUsuńOwocnej lektury!
Za mną też chodziła. W końcu sama przyszła :)
UsuńJestem ciekawa książek Nele Neuhaus, mam je w planach :) Życzę miłej lektury i udanego czerwca :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie zaraz się za nia zabieram :)
UsuńPrzetrwałam- wzruszająca lektura...
OdpowiedzUsuńO, a pani od wymiany powiedziała, że czuła się rozczarowana lekturą.
UsuńBardzo ciekawy ten twój stosik - miłego czytania.
OdpowiedzUsuńMoże to kwestia kolorów :)
UsuńMiłego czytania : )
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńOjjj pokaźny stosik. Nie wiem po co autorzy piszą tyle książek, jak my to wszystko potem mamy ogarnąć?! :D
OdpowiedzUsuńŻyczę miłej lektury! :)
Podstępni :D
Usuń