books on my mind: Stosik sierpniowy? Mała rewolucja :)

sobota, 1 sierpnia 2015

Stosik sierpniowy? Mała rewolucja :)


Wszystko się zmienia, świat pędzi do przodu. Zawsze byłam pewna, że wolę książki papierowe i żaden czytnik im nie dorówna. Nadal wolę papier, jednak TEN czytnik chodzi ze mną wszędzie. Miałam wcześniej inny czytnik, ale odbijał światło i oczy nie dawały rady. Przy tym nie ma problemu z oczami. Cudny jest :)
Sytuacja sprawiła, że kiepsko u mnie z papierowymi książkami. Pewnie to jakoś ogarnę, ale póki co, to doczytuję to, co mam, a nowości są w Kindelku. Zaraz na dobry początek dostałam cztery tytuły od wydawnictwa Książkowe Klimaty Zapowiadają się bardzo interesująco. Z pewnością niedługo będę o nich pisała. Dostałam również kolejny... hmm.. wcześniejszy tom z cyklu o Williamie Wistingu "Poza sezonem" autorstwa Jorna Liera Horsta. Czytam, czytam :)

A jak Wam mijają wakacje? :) 

14 komentarzy:

  1. Też chwalę sobie Kindelka, choć wolę papier :)
    A wakacje już za mną niestety, teraz praca :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Co prawda nie mam Kindle, a innej marki czytnik, niemniej jednak też sobie go bardzo chwalę ^_^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No własnie przy poprzednim bolały mnie oczy. Przy tym nie ma tego problemu :)

      Usuń
  3. Ja po bardzo długim czasie również sięgnęłam po swój czytnik - Onyx- i aktualnie czytam "Wbrew sobie" :)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie papier, książka na tablecie ,w Tel czy audiobook jest równie mocno wykorzystywana jak i bez różnicy. Byle była.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O właśnie, muszę sobie powgrywać audiobooki. Mam daleko do pracy i sporo czasu spędzam w samochodzie. Przydadzą się :)

      Usuń
  5. Ja czytam tylko papierowe wersje :) Czytania i obijanie się...

    OdpowiedzUsuń
  6. Też mam kindle'a, ale go nie używam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też miałam opory do kupienia czytnika ale teraz nie żałuję :)

    Zapraszam do siebie :)
    http://poczytajmycos.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja także wole książki papierowe, ale, o dziwo, zdarza mi się sięgać także po te w wersji elektronicznej. Planuję zakup Kindle, gdyż słyszałam, że są najlepsze, a na tablecie bardzo źle się czyta...

    OdpowiedzUsuń
  9. A u mnei Kindle lezy juz prawie dwa lata i jakos nie moge sie przekonac :-(.

    OdpowiedzUsuń