books on my mind: Stosik zimowy

niedziela, 29 listopada 2015

Stosik zimowy


Emigracja ma wiele zalet, ale również trochę wad. Jedną z nich - szczególnie dotkliwą - jest utrudniony dostęp do polskich książek. Nawet jeśli uda się coś znaleźć, to wybór jet bardzo ograniczony. W tej sytuacji rozwiązanie nasuwa się samo: trzeba nauczyć się języka tubylców, wtedy problem znika. Taki mam własnie plan, ale póki co, moje czytelnicze zapasy uzupełnione został przez moich chłopaków, kórzy w listopadzie odwiedzali Polskę. Bardzo mnie tym uszczęśliwili. 

A oto, co do mnie przybylo:
Wiele dobrego czytałam o "Półbracie". Podobno to niezwykła lektura. Mam nadzieję się o tym wkrótce przekonać.

Kocham poczucie humoruu Michała Witkowskiego. I chociaż uczucie to pozostaje bez wzajemności, nie przeszkadza mi to w czytaniu kolejnych powieści Michaśki 


Bardzo lubię literaturę faktu, dlatego nie mogło zabraknąć ksiażki tegorocznej noblistki Swietłany Aleksijewicz. Bardzo ciekawie zapowiada się również opowieść o Ku Klux Klanie. 


Jestem fanką Brandona Stantona. Tej książki nie mogło zabraknąć w mojej biblioteczce. Najpierw widziałam ksiażkę w wersji angielskojęzycznej, dopiero później dostałam w prezencie jej polską wersję. Uwielbiam ją :)

Niedawne wydarzenia przypomniają nam, że my, pokolenie wychowywane w Europie bez wojny, żyjemy w złudnej iluzji gwarancji bezpieczeństwa. Nic bardziej mylnego. Nie wyciągnęliśmy wniosków z przeszłość, a bez tego narażeni jesteśmy na powtarzenie stale tych samych błędów.  


Jak mogłabym nie kupić nowej ksiązki Harper Lee? Lektura obowiązkowa.



A teraz rodzinnie - ojciec i syn. Obu lubię i ich książki przeczytam z przyjemnością. Wprawdzie widzialam już film Rogi, ale to mi absolutnie nie przeszkadza.



Dziewczyna z pociągu latem biła rekordy sprzedaży w sklepie internetowym, w którym pracuję. Wierzę Holendrom, często oglądam polecane przez nich seriale i filmy. Mam nadzieję, że książka mnie również nie zawiedzie. 



Dwa polskie wspaniałe nazwiska. I mimo, iż czytała niezbyt entuzjastyczne opinie o Drachu, to i tak sprobuję. Do Łukasza Orbitowskiego mam ogromną słabość. 


Interesuje mnie proces pracy śledczych, a Anatomia zbrodni podobno jest bardzo dobrą pozycją w tym temacie. Przeczytamy - zobaczymy :)



No i trochę lekkich czytadeł do poduszki. W moim stosie nie mogło zabraknąć kryminałów :)



No i na koniec trzeci tom Mojej walki. Wiele zachwytów, wiele kontrowersji, świetne recenzje. Osobiście czytam teraz pierwszy tom. No i zapewne przeczytam wszystkie sześć :)



Pozostaje mi życzyc wam wiele czasu na lekturę i długich, spokojnych wieczorów :)

13 komentarzy:

  1. Zachwycający stos! :-) Ciekawe jak szybko się z nim "uporasz"? :-)
    Jak to możliwe, że masz inną niż ja okładkę książki Harper Lee? Moja jest pomarańczowa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że zejdzie mi długo. Nie wiem kiedy kolejna dostawa nowości :)
      No właśnie zdziwił mnie ten niebieski, bo widywałam tylko pomarańczowe.

      Usuń
  2. Ile nowiści, zazdroszczę :) Większości z tych książek nie znam, jedynie kojarzę "Dziewczynę z pociągu" i "Miasto Cieni" ale nie miałam jeszcze okazji czytać.

    OdpowiedzUsuń
  3. U Ciebie na zdjęciu książka Twardocha i Orbitowskiego - obok siebie, jak przyjaciele:) W życiu prywatnym są przyjaciółmi, ciekawe czy zrobiłaś to ujęcie intuicyjnie :)
    Ja również czytuję opinie na temat kontrowersyjnych wypowiedzi Twardocha, co nie przeszkadzało mi delektować się jego "Drachem", być może po prostu czuję więź z ziomkiem.
    Na trzeci tom "Mojej walki" nie mogę się doczekać. To najważniejsza książka do zdobycia. Ale najbardziej będę oczekiwała Twoich wrażeń dotyczących "Półbrata". Uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to, między innymi, Ty zachęciłaś mnie do Półbrata :)
      Nie wiedziałam o przyjaźni obu panów. Teraz myślę, że to ma sens :P

      Usuń
  4. Bardzo ciekawy stosik ;) Najciekawszą pozycją dla mnie jest książka pt."Humans of New York"- słyszałam wiele dobrych opinii na temat tej książki ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepiękna ksiażka! Polecam też stronę na Humans of NY na Fb :)

      Usuń
  5. Ile świetnych książek widzę! Orbitowskiego polecam, "Idź, postaw wartownika" również:)

    OdpowiedzUsuń
  6. O, nie wiedziałam, że jest polska wersja "Humans of New York" :)

    OdpowiedzUsuń
  7. "Półbrata" też mam na liście "must have" (swoją drogą nie wiedziałem, ze to takie opasłe tomiszcze...). Witkowskiego miałam w ręce podczas ostatnich zakupów w Wawie przed powrotem na emigrację, ale ostatecznie zdecydowałam się na inne tytuły. Ciekawa jestem Twojej opinii. "Dziewczynę z pociągu" mam na półce, jeszcze nieprzeczytaną, a nad "Kurortem Amnezja" ciągle się zastanawiam. "Dracha" zamierzam zamówić, jak tylko przeczytam "Morfinę". Obie pozycje z Czarnego też są na liście do przeczytania, a o "Humans of New York" nie wiedziałem, ze istnieją, ale zapowiada się ciekawa pozycja.

    Uff.... Chyba mamy opdobny gust literacki ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń