books on my mind: Rafał Podraza "Rozmowy o zmierzchu"

poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Rafał Podraza "Rozmowy o zmierzchu"


Każdy człowiek, który staje na naszej drodze wywiera na nas jakiś wpływ. Czasem, nawet pozornie błahe i nieistotnie spotkania potrafią pomóc nam coś zrozumieć, nabrać innej perspektywy, czy zadumać się na czymś. Nie ma znaczenia, kim jest osoba, z którą styka nas los. Jednak bywają osobowości, które wpływają na całe masy ludzi. Ludzie filmu, sportu, sztuki. Nie jednorazowi celebryci, których jedynym osiągnięciem jest pozowanie na fotograficznych ściankach, ale prawdziwe gwiazdy, postacie wybitne. 
Takie gwiazdy los postawił na drodze dziennikarza Rafała Podrazy. Przeprowadził on setki rozmów i wywiadów, jednak niektóre mają dla niego szczególne znaczenie. Wybrał trzynaście z nich i opublikował je w zbiorze pt. "Rozmowy o zmierzchu". 
Różnie można interpretować ten tytuł. Z jednej strony zmierzch to najlepszy czas na szczere zwierzenia. Jego magiczna atmosfera buduje zaufanie i otwiera nas na rozmowę. Z drugiej strony zmierzch, to też kres drogi. Niektórzy z rozmówców dziennikarza już odeszli. To nadaje ich słowom dodatkowego znaczenia. Zmierzch to także schyłek pewnej epoki. Gwiazdy, które niegdyś dzięki talentowi i pracy wzmacniały swoją pozycję, teraz z żalem patrzą na współczesny show biznes. Widzą, jak łatwo dziś zaistnieć osobom pozbawionym szczególnego talentu wokalnego, za to obdarzonych wyczuciem chwili, umiejącym zaistnieć w świadomości tłumów. Większość z nich mówi o kiepskiej kondycji polskiej piosenki, o kiepskiej muzyce i mizernych tekstach. Czy kiedyś było lepiej czy to tylko nostalgia? 
W rozmowach często przywoływana jest postać Anny Jantar. Czy jej legenda opierała się na jej niezwykłym talencie, czy też opierała się na tragicznej śmierci. Jednym z rozmówców Rafała Podrazy jest nieżyjący już mąż Anny Jarosław Kukulski. W jego słowach czuje się miłość i fascynację żoną. O Annie mówią również inni rozmówcy. Staje się ona symbolem tego, co odeszło. Dawnej epoki, w której liczyła się praca i talent, a nie plotkarskie magazyny. 
Przeprowadzone przez Rafała Podrazę wywiady są krótkie. Autor nie szuka taniej sensacji, a stara się pokazać osobowości rozmówców. Nie koncentruje się na plotkach, a na tym, co istotne. Miło przeczytać takie ciepłe i spokojne rozmowy. Szczególnie polecam je fanom internetowych serwisów plotkarskich. Powinni zobaczyć, jak można rozmawiać z gwiazdami. 

Rafał Podraza, Rozmowy o zmierzu, ZLP Szczecin, 2014, s. 98
Recenzja dla SzczecinCzyta.pl

2 komentarze:

  1. Znalazłaś zapewne perełkę. Świetna recenzja... Luuubię takie rozmowy, a nie nowoczesne wywiady, w których zaprasza się rozmówcę, by go obrazić, obnażyć i samemu zabłysnąć...

    OdpowiedzUsuń