Wyjątkowo piękny mieliśmy lipiec w tym roku. Dawno już nie było tylu upalnych dni na raz. Niestety nie dane mi korzystać z tego dobrodziejstwa przyrody, ponieważ pracuję. Mam nadzieję, że pozostałe pory roku będą równie piękne :)
Pocieszeniem jest fakt, że w księgarniach panuje właśnie okres wyprzedażowy i można znaleźć ciekawe ksiażki w rozsądnych cenach. Wielką radość sprawił mi zakup "Zimowej opowieści" z 50%-owym rabatem. Podobną okazją był zakup książki "Mein Kampf. Biografia książki". Ostatnimi czasy świetnym źródłem zaopatrzenia bibliofila stał się sklep Biedronka. Nie mają tam dużego wyboru tytułów, ale z reguły można znaleźć coś interesującego, w świetnej cenie. Z okazji rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego mieli w ofercie dwa tytuły Władysława Bartoszewskiego. Jednak ja zdecydowałam się na Rafała Ziemkiewicza "Jakie piękne samobójstwo". Bardzo zainteresowała mnie "Sztuka życia według stoików" Piotra Stankiewicza. Najpierw podczytywałam fragmenty, w końcu uznałam, że pora przeczytać całość. No i King. Czytam go od niedawna, ale przyznam, że wpadłam, jak śliwka w kompot. Stąd "Rose Madder" i "Martwa strefa".
Dobrze, to co mi pozostaje? Życzę urlopowiczom, żeby sierpień był równie ciepły jak lipiec. A wszystkim życzę udanej lektury :)
Przyjemnej lektury.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWidzę, że w sierpniu będzie ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńEch, muszę jeszcze nadganiać zaległości z poprzednich miesięcy :)
UsuńCzytałam "Rose Madder" i zawiodłam się na tej książce. Nie miała w sobie niczego specjalnego, taki typowy przeciętniak...
OdpowiedzUsuńSerio? A czytałam o niej tyle dobrego :)
UsuńKing! :D
OdpowiedzUsuńOwocnej lektury!
Będzie, będzie :)
UsuńZazdroszczę książki Kinga. Tej jeszcze nie mam ;)
OdpowiedzUsuńKtórej? Martwej strefy czy Rose Madder?
Usuń"Rose Madder" i "Martwa Strefa" <3 Dwie powieści Kinga, których jeszcze nie czytałam i wyczekuję Twoich wrażeń :D
OdpowiedzUsuńPodzielę się z pewnością :)
UsuńO, a gdzie była taka fajna promocja na "Zimową opowieść"?
OdpowiedzUsuńW Empiku. Podobno to były błędnie naklejone naklejki promocyjne. Sprzedali mi z 50%-owym rabatem, ale na pozostałych egzemplarzach zmienili na -30% :)
UsuńMój kochany King :)))
OdpowiedzUsuńPrawda? W sumie to zawsze pewniak :)
UsuńCudownego, zaczytanego sierpnia :)
OdpowiedzUsuńKinga to i bym chętnie w końcu przeczytała.
OdpowiedzUsuńJesteś jeszcze przed czy coś juz czytałaś? :)
Usuń