Ufff.. odliczam dni do urlopu. Mam nadzieję, że pogoda w sierpniu będzie dorównywała tej lipcowej. Jak co roku mam w planach odpoczynek, opalone nogi i mnóstwo przeczytanych książek. I pewnie, jak co roku nic mi z tych planów nie wyjdzie. Ostatni miesiąc przyniósł mniej nowości w mojej biblioteczce. Za to mam aż dwa powroty, czyli powieści, które już kiedyś miałam/czytałam. To "Klub Dumas" i "Z zimną krwią". Obie te książki bardzo lubię. Miałam swój "Klub...", ale wyspacerował mi z domu na wieczne oddanie. Po latach straciłam nadzieję, że wróci. Kiedy więc zobaczyłam, że kieszonkowa wersja tej książki jest w sporej promocji, to ją kupiłam. Książkę Trumana Capote czytałam w wersji bibliotecznej. Są czasem takie powieści, które lubię mieć swoje. Tę znalazłam w allegrowym antykwariacie. Bardzo cieszę się, że jest.
Postanowiłam podjąć kolejną próbę poznawania Ameryki - tym razem z Dorotą Warakomską. Mam nadzieję, że tym razem będzie to bardzo udana podróż.
Ostatnio Iza z bloga Czas-odnaleziony przywiozła mi do poczytania "Zło". Tym razem uraczyła mnie kryminałem "Ciemne sekrety". Mam nadzieję, że będzie równie dobra.
No i na koniec "Jaśki". Książka dla mojego synu. Teraz wraca z wakacji u babci i będziemy razem poznawać przygody sympatycznego rodzeństwa.
Na zdjęciu nie ma jeszcze jednej książki. To nieco przedwczesny prezent urodzinowy od Szpieguli. Książka "Sieroty zła" czeka juz na mnie w Matrasie. Dziękuję bardzo :*
Na zdjęciu nie ma jeszcze jednej książki. To nieco przedwczesny prezent urodzinowy od Szpieguli. Książka "Sieroty zła" czeka juz na mnie w Matrasie. Dziękuję bardzo :*
Dobrze. Nie pozostaje mi nic innego, niż życzyć Wam udanego sierpnia i miłej lektury :)
Też mam takie książki, które lubię oglądać na własnej półce. Jedną kupowałam trzy razy... "Klub Dumas" - świetny:) "Drogę 66" muszę przeczytać ze względu na marzenie męża... Przede wszystkim zaś życzę: udanego urlopu! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNo właśnie też bardzo lubię :)
UsuńCiemne sekrety są całkiem niezłe. Natomiast Klub Dumas, znam film, uwielbiam, widziałam wiele razy, a książkę zaczęłam kiedyś czytać ebooka, ale wtedy mnie nie wciągnęło, poczekam do zimy, będzie bardziej klimatycznie:)
OdpowiedzUsuńTo taka ksiażka, na którą zawsze jest dobry klimat :)
UsuńFantastyczny stos.
OdpowiedzUsuń"Sieroty zła" i "Jaśki" to książki, które muszę przeczytać. :)
OdpowiedzUsuńCiemne sekrety to bardzo dobra książka. Przyjemnej lektury :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej lektury.
OdpowiedzUsuń"Klub..." uwielbiam, choć bardziej podobała mi się "Szachownica flamandzka". A przy "Jaśkach" bawiłam się świetnie!
OdpowiedzUsuńPiekny stosik, wszystko chce przeczytac z niego :-).
OdpowiedzUsuńCO do pogody, to mam nadzieje, ze bedzie troche gorsza niz w lipcu... brr, te 38 ;-))).
Dziękuję i też życzę zaczytanego i bardzo udanego sierpnia!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
OdpowiedzUsuńWszystkim bardzo dziękuję. Urlop rozpoczęty, niestety mam przymusową przerwę w czytaniu - wlałam sobie super glue do oka i musze teraz czekać, aż się zagoi :D
OdpowiedzUsuńO kurczę, a powieka "puściła"?...
UsuńMiałam szczęście, że nie skleiły mi się powieki. Miałam klej w oku. Już jest ok :)
UsuńJakie są twoje wrażenia po przeczytaniu Klubu Dumas?
OdpowiedzUsuńCzytałam tę książkę bardzo dawno temu. Jej ekranizacja to jeden z moich ulubionych filmów. Książka nieco różni się od filmu - na korzyść książki. Bardzo odpowiadał mi jej tajemniczy, magiczny klimat. Interesuję się ezoteryką i ksiązkami. Szerzej napiszę, jak przeczytam "Klub Dumas" po raz kolejny :)
Usuń