Przedstawiam mój stosik kwietniowy, czyli książki, które udało mi się przynieść z biblioteki. W takich momentach dziękuję mojemu Złomkowi, że raczy jeździć, bo gdybym miała przynieść te tomiska "na nogach", to miałabym niemały kłopot.
Nie będę wypisywała tytułów, bo są dobrze widoczne na tym zdjęciu.
Obecnie czytam "Złożone w ofierze". Największe nadzieje wiążę z "Biednymi ludźmi z miasta Łodzi". Zobaczymy, jak będzie :)
Stosik boski, zazdroszcze tak, ze az zielenieje cala!!!
OdpowiedzUsuń;)
UsuńŚwietny stos !!!
OdpowiedzUsuńCzytałam tylko Norwegian Wood, które swoja droga było niezwykłe. Reszty nie znam tak więc czekam na wrażenia :)
Zobaczę, jak mi Norwegian Wood podejdzie :)
Usuńjak nie umrzeć - poproszę :)
OdpowiedzUsuńJak oddam, to sobie wypożyczysz :)
UsuńTo przyjemności w czytaniu :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńAż mi się serce ścisnęło na widok "Blondynki"! Bardzo chciałabym ją przeczytać, pozostaje mi czekać na Twoją recenzję. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńA u Ciebie w bibliotece nie ma?
UsuńBlondynka! Kocham Oates,ale ta książka wciąż przede mną. Muszę nadrobić w najbliższym czasie, bo ostatnio mam znów fazę fascynacji MM:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Bardzo lubię Oates. Robiłam już podejście do Blondynki, ale mi nie szła. Teraz czas na podejście drugie :)
UsuńPiękny stosik. :) Miłego czytania i recenzowania życzę. :)
OdpowiedzUsuńJa takie stosy niestety muszę taszczyć na nóżkach... Ramię, na którym nosze torbę boli mnie potem przez tydzień... :) Pozdrawiam! :)
Złomek tez ledwo daje radę ;)
Usuń