Tegoroczna Noc Muzeów była bardzo udana. Wszystkie zwiedzane miejsca były cudowne, ale naszym bezkonkurencyjnym numerem jeden była szczecińska Książnica Pomorska, a już szczególnie Pracownia Konserwacji i Introligatorni. Jeśli ktoś jej nie widział, koniecznie musi to w przyszłym roku naprawić.
Jestem zachwycona Nocą Muzeów. Świetna inicjatywa. Spędziłam wspaniały wieczór. Synu też był zachwycony i kazał obiecać, że za rok też pójdziemy, szczególnie do miłych pań z tej dużej biblioteki :)
Zdjęcia robione w "starym magazynie" Książnicy Pomorskiej. To ostatnie zwiedzane przez nas miejsce. Niestety nie wpadłam wcześniej na to, że mam aparat w telefonie. Żałuję, bo chętnie pokazałabym Wam manuskrypt, nad którym pracował główny konserwator.
I jeszcze jedno od Martyny: